Rekomendacje - Facebook

Od dawna fani stron marek mieli możliwość ich oceniania. Służy do tego pole „rekomendacje”, gdzie można przyznać marce gwiazdki (1-5) oraz zostawić komentarz. Obecnie marki mogą na te komentarze odpowiadać.

Z wielu badań wynika, że ludzie zdają się w wielu sprawach na opinie swoich znajomych, a nawet zupełnie obcych ludzi. Chcesz kupić sprzęt rtv, wyjść na kolację do restauracji lub wyjechać na wakacje? Szukasz informacji w sieci. Dotyczy to spraw poważnych, kosztownych, ale też zupełnie błahych. Blogi, fora i portale społecznościowe roją się od treści polecających i odradzających, często te same miejsca i produkty.

Nie inaczej jest na Facebooku. W pewnym momencie strony firmowe dostały mozliwość umieszczenia u siebie pola z rekomendacjami. Oceniając firmę czy usługę można dać jej maksymalnie 5 gwiazdek, można też jedną. Ocenę można poprzeć słownym komentarzem. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że jeszcze niedawno marka nie mogła się do otrzymanej oceny ustosunkować. Mogła jedynie ją usunąć lub zgłosić jako spam czy post łamiący regulamin.

rek1
Nietrudno przewidzieć konsekwencje. Oczywiście większość przypadków to oceny od mniej lub bardziej zadowolonych klientów. Ale zdarzały się oceny najniższe, nieuzasadnione, czysto zawistne lub dawane dla żartu. Marka nie mogła się do nich odnieść, wytłumaczyć, zapytać o powód, co było dla niej mocno krzywdzące.

rek2

Facebook się zreflektował i od niedawna na każdą ocenę marka może odpowiedzieć. Zapytać o powód niskiej oceny, podziekować za ocenę dobrą, zapytać co było jej powodem, co klientowi najbardziej się podobało. Proste narzędzie, jednak bardzo cenne do zbierania opinii klientów i rozwoju swojej oferty. A przy tym darmowe, tylko trzeba umiejętnie je wykorzystywać. I przede wszystkim monitorować. Jest wiele firm, które nie wiedzą nawet o tym, że dostały negatywną ocenę, nie mówiąc o odpowiedzi. A wystarczyłoby trochę więcej uwagi poświęconej swoim interesom.